niedziela, 17 stycznia 2010

gil scott-heron - me and the devil

tego powrotu się zupełnie nie spodziewałem. nie sądziłem, że ojciec chrzestny rapu, pogrążony w uzależnieniu od narkotyków, problemach z prawem i ze zdrowiem zbierze się, żeby nagrać kolejny album. od ostatniego wydawnictwa ("Spirits") minęło prawie 16 lat. jest to spora przerwa, słychac, że czas (jak i wymienione wcześniej doświadczenia) pozostawił piętno na wokalu artysty, jednak to wciąż ten sam Gil Scott-Heron. krążek "I'm New here" wydany zostanie w jednym z największych niezależnych labeli na świecie - brytyjskim XL Recordings. album promuje już singiel zatytułowany "Me And The Devil" i trzeba przyznać że projekt zapowiada się interesująco. na pewno będzie to wyjątkowy krążek wokalisty i poety, ale czy równie dobry jak jego wcześniejsze? zapewne nie, ale zobaczymy, premiera płyty to podobno 8 lutego

Gil Scott-Heron - Me And The Devil (2010)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz