niedziela, 24 kwietnia 2011

heatwave - ain't no half steppin'

wesołych trwających świąt! nie rozpisuje się życzeniowo, tak samo jak nie wrzucam żadnego wielkanocnego utworu muzycznego (bo takowych w klimatach "Chojnito's Way" niestety nie znam). jedziemy do przodu z kolejnymi mało znanymi artystami. Heatwave to zespół, który mi się wydawał zupełnie anonimowy, dopóki nie usłyszałem prezentowanego dziś utworu z ich debiutanckiego albumu ("Too Hot To Handle"). to jest dokładnie to samo "Ain't No Half Steppin'", do którego Big Daddy Kane nawiązał w klasycznym numerze o takiej samej nazwie. i nie tylko on, bo jeszcze parę razy słyszałem ten refren w rapie. zapoznajcie się wiec z oryginalnym wykonaniem tego międzynarodowego bandu - Amerykanin na wokalu, Jamajczyk na gitarze, Anglik na klawiszach, Czechosłowak (nie dotarłem do info, czy bardziej z niego Czech czy Słowak) na bębnach i Szwajcar na basie. nie czuć, żeby ten miks narodowości wpływał jakkolwiek na brzmienie funku Heatwave, więc tylko ciekawostka taka, zespół niezły w każdym razie

Heatwave - Ain't No Half Steppin' (1977)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz