poniedziałek, 14 marca 2011

stevie wonder - light my fire

Stevie zawsze mile jest widziany na moim blogu, więc oto znowu się pojawia. trochę w związku z moim najnowszym zakupem winylowym - dorwałem na aukcji ostatnio album "My Cherie Amour". album zawierający oczywiście utwór o tym samym tytule, będący jednym z pierwszych mega przebojów artysty i zwiastunem rewolucji w jego muzyce, która zaowocowała serią klasycznych wydawnictw, z moim ukochanym "Songs In The Key Of Life" na czele. ale wróćmy do mojego nabytku nowego, bo to też wart uwagi materiał. nagraniem z tej płyty, które może zainteresować Was, jest cover "Light My Fire" - nie trzeba chyba pisać czyjego autorstwa oryginalnie. uwielbiam pierwotną wersję i ten cover (czy może raczej radosna, funkująca reinterpretacja) się nie umywa. no ale swoje walory ma, jest odjechany na swój sposób i dlatego właśnie go prezentuję

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz